Konwerter Scart/HDMItoHDMI
Konwerter Scart lub HDMI na HDMI - SpeaKa Professional SP-3957084 (HDV-8S)
W innym poście opisywałem konwerter oparty na tym samym układzie scalonym MST6M182VG-LF-Z1 od firmy MStar, którym był Konwerter SCARTtoHDMI (SpeaKa HDV-8D).
Tamten konwerter nie ma przycisku zmiany systemu "PAL/NTSC" oraz trybu "przelotki", którym możemy wysyłany sygnał wejściowy HDMI przepuścić na wyjście HDMI z dodatkowym wyjściem Audio, analogowym (Jack 3,5mm) i cyfrowym (Coaxical - Chinch/RCA).
Jakość konwersji obu spokrewnionych konwerterów jest prawie identyczna, więc skupię się na innym aspekcie nierozerwalnie związanym z tym konwerterem (SpeaKa HDV-8S), a mianowicie jego chińską podróbką (Noname, Fake). Niestety nie mogę użyć słowa "klon", który pasowałby tu bardziej, ze względu na ich podobieństwo zewnętrzne, ale wewnętrzne różnice na to nie pozwalają!
Jakość konwersji obu spokrewnionych konwerterów jest prawie identyczna, więc skupię się na innym aspekcie nierozerwalnie związanym z tym konwerterem (SpeaKa HDV-8S), a mianowicie jego chińską podróbką (Noname, Fake). Niestety nie mogę użyć słowa "klon", który pasowałby tu bardziej, ze względu na ich podobieństwo zewnętrzne, ale wewnętrzne różnice na to nie pozwalają!
Wielu ludzi nawet nie wie, że oprócz tych tanich chińskich konwerterów, można nabyć oryginalny konwerter, który był wzorem do zrobienia kiepskiej podróbki.
Może oryginał nie jest "cudem", bo jego jakość mogłaby być lepsza, ale podróbka, przynajmniej moim zdaniem, jest wyraźnie gorsza w kilku aspektach.
Noname/Fake oparty jest na innym scalonym konwerterze, czyli TSUMV56RBUT-Z1, co ciekawe, także od firmy MStar, choć ich możliwości znacząco się różnią.
Do testów użyłem Commodore 128, który najlepiej się nadaje na testy konwerterów ze złączem SCART/EURO, bo umożliwia dostarczenie wszystkich sygnałów, które to złącze może obsłużyć: Composite Video, S-Video i RGB.
- Composite Video (scalony sygnał wizyjny);
- S-Video (Luminance/Luma - jasność, Chrominance/Chroma - kolor);
- Video RGB (Red - sygnał czerwony, Green - zielony, Blue - niebieski).
O ile 2 pierwsze sygnały są dostępne wprost na złączu AV C128, które wysyłają obraz w trybie 40-kolumn tego komputera oraz audio, o tyle analogowe RGB, akceptowane w złączu SCART można uzyskać, tylko zmieniając cyfrowe sygnały RGBI tego komputera (C128) jakimś dodatkowym adapterem/konwerterem. Takich urządzeń jest przynajmniej kilka, ale ja używam najbardziej uniwersalnego C128toSCART w wersji zmodyfikowanej przeze mnie, który potrafi przejąć wszystkie sygnały od C128 i przesłać je w odpowiedni sposób na SCART.
Adapter C128toSCART MOD2
Jako źródła sygnału RGB można też użyć Amigi, ale nawet ta potrzebuje odpowiedniego kabla, aby do złącza SCART przesłać sygnały RGB w odpowiednich poziomach, ale jest to prostsze i tańsze niż adapter do C128.
Jedna z istotnych różnic, to obsługiwane sygnały ze złącza SCART, oryginał potrafi przekonwertować sygnał S-Video, wyświetlając kolorowy obraz, podczas gdy podróbka (Fake/Noname) nie potrafi rozpoznać tych sygnałów poprawnie (osobno luminancja i chrominancja), widząc tylko luminancję, co powoduje wyświetlanie obrazów monochromatycznych.
Tak to wygląda w obu konwerterach, gdy podłączymy do nich sygnał S-Video z Commodore 128.
Na poniższych ekranach pokazuję zrzuty różnych przechwyconych ekranów Commodore 128 z obu konwerterów dla sygnałów Composite Video dla Noname i SpeaKa oraz sygnału S-Video tylko dla SpeaKa, bo drugi konwerter nie potrafi wyświetlać takiego sygnału poprawnie.
Teraz ekrany RGB z Commodore 128 przepuszczone przez adapter C128toSCART.
No i ekrany RGB z Amigi 500.
Żeby zauważyć szczegóły różniące te zrzuty ekranów, po kliknięciu w obraz, dobrze jest wyświetlić każdy z nich w osobnym oknie.
Proszę nie zwracać szczególnej uwagi na jasność i nasycenie kolorami tych zrzutów ekranów, bo można takie parametry regulować w monitorach, a specjalnie dla rzetelnego porównania, w żaden sposób nie ingerowałem w te obrazy, poza kopiuj-wklej...
Jednym z kolejnych postów wyjaśnię, dlaczego wiele konwerterów dla sygnałów Composite Video i S-Video wyświetlają taką irytującą białą pionową linię z lewej strony ekranu.
Druga istotna różnica, to generowanie poprawnych sygnałów HDMI w różnych rozdzielczościach. Oryginał potrafił wygenerować różne rozdzielczości, a podróbka tylko parę.
Na poniższych filmach, pokazuję co wyświetla się podczas zmiany rozdzielczości w tych konwerterach dla różnych źródeł sygnału.
Przepraszam za te szumy, bo zapomniałem ustawić poprawnie dźwięk...
Noname - Różne rozdzielczości dla Composite Video
Noname - Różne rozdzielczości dla RGB
SpeaKa - Różne rozdzielczości dla Composite Video
SpeaKa - Różne rozdzielczości dla RGB
SpeaKa - Różne rozdzielczości dla S-Video
No to czas na podsumowanie.
Jakość oryginału może nie jest idealna, ale mimo wszystko wyraźnie lepsza od Noname. Stabilność obrazu i akceptowane sygnały wizyjne także wyraźnie wskazują, że oryginał jest lepszy.
Zanim miałem możliwość ich przetestowania, długo się zastanawiałem, czy oryginał jest wart takich pieniędzy, czy może lepiej jest kupić "chińczyka". Teraz wiem, że o wiele tańszej podróbki nie warto kupować, bo zaoszczędzić!
Ja mam obydwa konwertery, a Wy zdecydujcie sami, co potrzebujecie...
© Yovish, 2025
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Komentarze